Rynoplastyka – jedno z największych wyzwań chirurgii plastycznej
Dr Elżbieta Radzikowska chirurg plastyczny:
Operacja nosa, czyli rynoplastyka, należy do jednych z najtrudniejszych zabiegów w chirurgii plastycznej i rekonstrukcyjnej. Wynik końcowy zależy od wielu czynników, a oczekiwania pacjenta nie zawsze mogą zostać w pełni spełnione, ponieważ ograniczeniem bywają indywidualne warunki anatomiczne. Poprawa wyglądu estetycznego u większości pacjentów nie stanowi dużego problemu, o ile nie są to oczekiwania wykraczające poza możliwości biologiczne i techniczne.
Szczególną trudność sprawiają nosy krzywe, pourazowe lub po wielu ingerencjach. Najczęściej mamy wtedy do czynienia z uszkodzoną przegrodą w części chrzęstnej, która bywa rozkawałkowana, zapadnięta lub zwłókniała. Tworzą się zrosty, a także tzw. listwa kostna, która dodatkowo utrudnia prawidłowy przepływ powietrza. W takich przypadkach niezwykle ważne jest przywrócenie prawidłowej funkcji oddychania. Aby to osiągnąć, konieczne bywa zastosowanie specjalnych płytek stabilizujących, które utrzymują nowo uformowaną przegrodę we właściwej pozycji.
Gdy nos uległ złamaniu w wielu miejscach, a dodatkowo pojawia się tzw. garb, wykonuje się osteotomię poczwórną – czyli złamanie i ponowne ustawienie kości nosa w czterech płaszczyznach. Dzięki temu możliwe jest przywrócenie symetrii i funkcji, choć trzeba pamiętać, że w medycynie nie istnieją absolutne gwarancje – nie zawsze 2+2 daje 4. Raczej 5 lub 6. Rezultat końcowy zależy bowiem od szeregu czynników: sprawności i doświadczenia operatora, stanu wyjściowego nosa, przebiegu procesu gojenia, a także indywidualnych uwarunkowań biologicznych pacjenta.
W literaturze i praktyce klinicznej przyjmuje się, że w około 6–8% przypadków konieczna jest wtórna korekcja. Nie zawsze jednak operacja przegrody nosowej w pełni eliminuje problemy, takie jak chrapanie, nawracające stany zapalne czy przewlekłe zaburzenia oddychania. Zdarza się, że dopiero leczenie zatok – np. zabieg endoskopowego „oczyszczenia” – przynosi pacjentowi wyraźną poprawę jakości życia.
Dlatego warto podchodzić z rozwagą do oceny efektów operacji i z cierpliwością do całego procesu leczenia. Ostateczny wynik jest sumą wielu zmiennych i nie zawsze można go przewidzieć w stu procentach. Wymaga to zarówno profesjonalizmu chirurga, jak i realistycznych oczekiwań pacjenta. I, jak mówi stare przysłowie, „wrona orła nie urodzi” – nawet najlepsza technika nie zawsze pozwoli stworzyć efekt całkowicie idealny, jeśli warunki wyjściowe są wyjątkowo trudne.
Komentarz redakcji
W swoim komentarzu dr Elżbieta Radzikowska podkreśla, że rynoplastyka to nie tylko poprawa wyglądu, ale przede wszystkim przywracanie funkcji i szacunek dla granic wyznaczonych przez anatomię pacjenta.
To także przypomnienie, że efekty operacji wymagają cierpliwości i realistycznych oczekiwań – zarówno po stronie chirurga, jak i pacjenta.
🔷 Komentarz Chirurga
„Komentarz Chirurga” to miejsce, w którym oddajemy głos specjalistom chirurgii plastycznej. Nie są to obszerne publikacje naukowe, ale krótkie, merytoryczne wypowiedzi – cenne dla pacjentów i inspirujące dla lekarzy.
ZASTRZEŻENIE Treści z naszego portalu są jedynie wskazówkami dla zainteresowanych i zawsze rekomendujemy skonsultowanie się z wykwalifikowanym specjalistą w przypadku jakichkolwiek pytań lub wątpliwości dotyczących danego tematu. Nie są to treści edukacyjne. Administratorzy portalu nie ponoszą żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych na naszych stronach. Wszelkie treści umieszczane na niniejszej stronie internetowej chronione są prawem autorskim.